DAMN – Smthg: New? 40 ML

ProducentBeMyJuice Lab. 
Seria: DAMN
Koncentrat: 40 ml
Pojemność: 60 ml
Stężenie: 70 VG / 30 PG
Sugerowany smaksoczysty arbuz z melonem i klasyczną herbatą
Przybliżona wartość rynkowa: – 25 – 30 zł

Be My Juice wracają z kolejnymi premixami! Póki co żadna z ich serii mnie nie zawiodła i dostarczyła chociaż jeden smak który mile mnie zaskoczył. Czy będzie tak i tym razem? Przekonajmy się i skosztujmy pierwszej nowości z premierowej serii DAMN!

Okazuje się, że mój nos się nie mylił i pierwszym smakiem, który nas atakuje jest arbuz. Dawno już nie paliłem tak intensywnego, naturalnego i soczystego w smaku owocu. Na równi z nim dociera do nas melon. Choć równie dobrze mógłby to być zwykły bezsmakowy słodzik. Nie wiem czy użyto dwóch tak podobnych do siebie aromatów, czy ten drugi ma tak słodki smak, ale jego obecność nazwałbym marginalną. Biała herbata dociera do nas na samym końcu. Jest delikatna, jednak ubogaca całą miksturę i dodaje jej głębi. Gorzki posmak idealnie równoważy soczysto-słodkie owoce co sprawia że płynem nie da się znudzić. Pierwszy strzał i mamy trafienie! Zdecydowanie polecam ten premix!

MOJA OCENA PREMIXU:

DAMN – Smthg: ACID? 40 ML

ProducentBeMyJuice Lab. 
Seria: DAMN
Koncentrat: 40 ml
Pojemność: 60 ml
Stężenie: 70 VG / 30 PG
Sugerowany smakpołączenia arbuza, truskawki i kiwi
Przybliżona wartość rynkowa: – 25 – 30 zł

Kiwi, Arbuz, Truskawka - Smak przerabiany przeze mnie w kilku różnych seriach i za każdym razem smakujący zupełnie inaczej. Czy dzisiejszy bohater okaże się miłym zaskoczeniem czy może będzie on tylko zlepkiem losowych smaków?

Wszystkie z wymienionych smaków są wyczuwalne. Głównie przewodzi tutaj kiwi które jest całkiem naturalne i zdecydowanie kwaśniejsze od “typowego”. Truskawka odpowiada za dodatek słodkości, który równoważy wcześniej wspomniany owoc, jednak nie przypadła mi ona do gustu. Brak jej wyrazistości, jest mdła przez co psuje smak. Nie mogę się za to przyczepić do arbuza, ten jest smaczny i pozwala mieszance być bardziej rześką. Gdy połączymy to wszystko w jedną całość powstaje nam płyn przypominający trochę owocowe gumy do żucia. Niby wszystko do siebie pasuje, ale nie jest to w moim guście. Jeśli jednak lubisz raz na jakiś czas połknąć całe opakowanie gum to może być smak skierowany do Ciebie.

MOJA OCENA PREMIXU:

DAMN – Smthg: EEE? 40 ML

ProducentBeMyJuice Lab. 
Seria: DAMN
Koncentrat: 40 ml
Pojemność: 60 ml
Stężenie: 70 VG / 30 PG
Sugerowany smakpołączenie porzeczki, jagód i jeżyn
Przybliżona wartość rynkowa: – 25 – 30 zł

Po recenzji dwóch smaków z serii DAMN mamy prawdziwy rozłam. Jeden z płynów okazał się prawdziwym hitem w tej kategorii cenowej a drugi… no cóż, co najwyżej poprawnym średniakiem. Czas dorzucić do puli kolejnego zawodnika. Jak myślicie, na którą stronę przechyli się szala?

Już od samego wdechu wiemy czego możemy się spodziewać po tym premiksie. Są to słodkie owoce leśne z minimalną dawką chłodzika. Przede wszystkim wyczuwalna jest tu przyjemna czarna porzeczka. Jest kwaśna i w smaku bardzo przypomina typowy sok z kartonu, aby zrównoważyć kwas z poprzedniego owocu zaraz po nim dociera do nas jagoda, ta zdecydowanie należy do tych bardzo słodkich, można by nawet powiedzieć delikatnie mdłych. Szczęśliwie nie jest to wada, taka mieszanka idealnie się uzupełnia i nie pozwala żadnemu ze smaków przejąć pełnej kontroli co zrujnowało by całą koncepcję. Gdybym skończył recenzję w tym miejscu można by uznać, że jest to typowy średniak o bliżej nieokreślonym smaku owoców leśnych. Be My Juice wyszło temu naprzeciw i do całej mikstury dodało jeszcze odrobinę naprawdę pysznej jeżyny. Dzięki temu całość staje się soczysta i odbiega od utartych standardów za co daje zdecydowaną łapkę w górę. Jedyna rzecz do której mógłbym realnie się przyczepić to ilość chłodzika. Moim zdaniem 0,5% coolera więcej pozwoliło by cieszyć się tym płynem jeszcze bardziej. Podsumowując “EEE?” to naprawdę udany premix który obronił dobre imię serii. Cena w porównaniu do jakości zdecydowanie skłania ku poleceniu go wam jako “daily” liquid który spokojnie można palić nie myśląc o znudzeniu smakiem.

MOJA OCENA PREMIXU:

DAMN – Smthg: CLASS? 40 ML

ProducentBeMyJuice Lab. 
Seria: DAMN
Koncentrat: 40 ml
Pojemność: 60 ml
Stężenie: 70 VG / 30 PG
Sugerowany smakpołączenie truskawki, poziomki oraz soku z cytryny
Przybliżona wartość rynkowa: – 25 – 30 zł

Po ostatniej recenzji seria DAMN wyszła całkiem dobrze. Dziś przyszła pora na “CLASS”, myślicie że będzie to premix który da nam lekcję pokory i udowodni swoją wartość, czy może da nam podręcznikowy przykład pod tytułem “jak nie mieszać płynów?”

Zapach jest tu bardzo mylący. Okazuje się bowiem, że premix ma naprawdę bogatą barwę smaku i zdecydowanie należy do tych ciekawych. Pierwsze co czujemy to nie najgorsza truskawka, ta jest całkiem naturalna w smaku choć niezbyt wyrazista. Jest to prawdopodobnie spowodowane mentolem, który czujemy na równi z owocem. Chłodzik w porównaniu z tym z poprzedniej recenzji jest już wyraźny i daje dobry przykład tego, jak powinno się go dawkować. Zaraz po mieszanym pierwszym wrażeniu dociera do nas sok z cytryny i chcąc nie chcąc delikatnie ratuje sytuację. Jest mocny, wyrazisty i kwaśny do tego stopnia, że początkowo skłania nas do istnego ślinotoku. Jeśli jednak miałbym postawić ten premix na jakiejś “półce” to raczej nie trafiłby na tą nazwaną “czysty kwas”. Dlaczego? Bo właśnie w tym miejscu, na samym końcu zarówno recenzji jak i wydechu na ring wkracza ostatni zawodnik. Najbardziej intensywna, najsłodsza i jedna z lepiej smakujących poziomek jakie w życiu paliłem. Zrobiła na mnie spore wrażenie i wywróciła do góry nogami moje odczucia względem tego płynu, który nagle staje się bardzo dobrze zbilansowanym premixem.

MOJA OCENA PREMIXU:

DAMN – Smthg: FRESH? 40 ML

ProducentBeMyJuice Lab. 
Seria: DAMN
Koncentrat: 40 ml
Pojemność: 60 ml
Stężenie: 70 VG / 30 PG
Sugerowany smakchłodne mango
Przybliżona wartość rynkowa: – 25 – 30 zł

I nadszedł czas na piąty i ostatni premix z serii Damn od BeMyJuice Lab! Póki co seria zrobiła na mnie dobre wrażenie i nie licząc jednego smaku który zwyczajnie mnie zawiódł pozostawiła przyjemne wspomnienia. Czy powtórzę swoje słowa w podsumowaniu? Sprawdźmy przy okazji kolejną produkcje o nazwie “FRESH” !!!

Zapach mniej więcej zgadza się ze smakiem. Mamy tu bowiem do czynienia z naprawdę smacznym, naturalnym i mięsistym w smaku mango. Raczej nie przypomina “soczku” w kartonie a prawdziwy owoc lub znany i lubiany napój energetyczny zwany “Mango Loco”. Typowa dla niego goryczka jest wyczuwalna gdzieś w tle, natomiast prym zdecydowanie wiedzie tutaj słodycz… oj przepraszam, źle to ująłem… SŁODYCZ. Na szczęście nie smakuje ona sztucznie jak to czasem bywa w płynach ze zbliżonej półki cenowej. Wydaje mi się, że wyżej wspomniany słodzik wynika bezpośrednio z aromatu mango. Na szczęście to nie wszystko! Producent zadbał o to żebyśmy nie dostali cukrzycy po dwóch zaciągnięciach i całą tą miksturę doprawił jeszcze idealnie dobraną dawką chłodzika który świetnie równoważy główny składnik premixu, ale kompletnie nie jest natarczywy i nie powoduje “zmrożenia” mózgu. Podsumowując wszystkie 5 smaków.. było naprawdę dobrze! Cała seria oferuje szeroką gamę premixów które bez problemu znajdą swoich amatorów. Owocowa herbata, kwaśna lemoniada, leśne jagody czy kolorowe landrynki to smaki, które są naprawdę różne od siebie a jednocześnie są uniwersalne.

MOJA OCENA PREMIXU: